Wydatki na badania i rozwój (B&R) są głównym akceleratorem innowacyjności, która jest kluczowa do bogacenie się społeczeństwa i budowania pozycji kraju na arenie międzynarodowej. Jak wynika z danych Eurostatu, wydatki na badania i rozwój w UE nadal są zbyt niskie. Choć, warto zaznaczyć, że na przykład Szwecja przeznacza na ten cel więcej, niż Japonia.
Wydatki na badania i rozwój w UE w 2019 roku wyniosły 306 mld euro
W 2019 roku wydano w UE na badania i rozwój ponad 306 mld euro, co stanowiło 2,19 proc. unijnego PKB. Jest to też nieznaczny wzrost w stosunku do 2018 roku, kiedy to wydatki na B&R wyniosły 2,18 proc. Nie jest to jednak trend chwilowy, gdyż na przestrzeni lat wydatki na innowacyjność regularnie rosną. W 2009 roku średnia UE wynosiła 1,97 proc.
Eurostat zwraca uwagę, że w stosunku do państw, które wydają najwięcej na badania i rozwój na świecie, poziom wydatków UE był o wiele niższy. Korea Południowa w 2018 roku na B&R wydawała 4,52 proc. PKB, Japonia 3,28 proc. (dane z 2018 r.), a Stany Zjednoczone 2,82 proc. (dane 2018). Z kolei na podobnym poziomie co UE były Chiny z wydatkami równymi 2,08 PKB.
Niemniej jednak średnia dla UE była wyższa niż w takich państwach jak Wielka Brytania (1,76 proc.), Turcja, czy też Rosja (oba kraje wydawały na B&R 1,03 proc. PKB).
Zobacz także: Polska na 32. miejscu w Indeksie Odpowiedzialnego Rozwoju
Szwecja, Austria i Niemcy europejskimi prymusami
Liderem w UE pod względem wydatków na innowacje jest Szwecja, która na ten cel przeznacza 3,39 proc. PKB. Powyżej 3 proc. wydaje Austria (3,19 proc.) oraz Niemcy (3,17 proc.). Należy także zaznaczyć, że tuż za nimi były trzy inne kraje, które były bliskie osiągnięcia 3 proc. PKB na badania i rozwój. Mowa w tym przypadku o Danii (2,96 proc.), Belgii (2,89 proc.) oraz Finlandii (2,79 proc.). Były to też jedyne kraje, które osiągnęły poziom wyższy niż średnia UE. Oznacza to, że wydatki ba badania i rozwój są w UE bardzo nierównomiernie rozłożone i średnią UE podwyższa tylko sześć państw Wspólnoty.
Wydatki na B&R w 2019 roku z podziałem na kraje UE, Eurostat
Zobacz także: Dlaczego Szwecja w UE stała się Doliną Krzemową?
Rumunia na szarym końcu zestawienia
Na drugim końcu zestawienia jest Rumunia, która na badania i rozwój wydaje zaledwie 0,48 proc. PKB. Jest to bezapelacyjnie najgorszy rezultat. Niemniej jednak oprócz Rumunii jest jeszcze siedem innych krajów, które na innowacje wydają mniej niż 1 proc. PKB. Są to głównie kraje tzw. Nowej UE. Zaliczają się do nich Litwa, Bułgaria, Słowacja, Malta, Cypr i Łotwa. Rodzynkiem w tym zestawieniu jest Irlandia, która na ogół jest kojarzona z innowacyjnymi spółkami technologicznymi jak Google, czy też Apple. Jednakże obecność cyfrowych gigantów, która w dużej mierze wynika z liberalnego prawa podatkowego, nie wpływa na wydatki rozwojowe.
Polska w środku zestawienia
Polska jest praktycznie w samym środku zestawienia z wydatkami na badania i rozwój na poziomie 1,32 proc. Jest to wynik lepszy niż np. w Grecji (1,27 proc.), czy też Hiszpanii (1,14 proc.), ale za to znacznie gorszy niż w Słowenii (2,04 proc.) i Czechach (1,94 proc.).
Zobacz także: Salwador przegłosował Bitcoiny jako legalny środek płatniczy
Warto zaznaczyć, że rekomendowany poziom wydatków na badania i rozwój to 2 proc. PKB. Zalecenia te realizuje jednak tylko 9 z 27 państw UE. Jest to poziom zbyt niski, jeśli Europa chce jako cały twór konkurować z globalnymi potentatami jak Chiny czy USA. Na razie można dostrzec, że wózek innowacyjności w UE ciągną Niemcy przy pomocy kilku mniejszych państw. Należy jednak pamiętać, że te gospodarki są nieporównywalnie mniejsze w stosunku do niemieckiego molocha.
Wydatki na badania i rozwój w UE: kluczowe znacznie prywatnych przedsiębiorstw
Głównym sektorem, gdzie wydatkowane są środki na innowacje, jest sektor przedsiębiorstw. To tam wydatkowane jest 66 proc. środków na B&R. Na drugim miejscu jest sektor szkolnictwa wyższego z wydatkami na poziomie 22 proc. Sektor rządowy to z kolei 11 proc. i prywatny sektor non-profit 1 proc.
Amazon wydaje na badania i rozwój 5 razy więcej niż cała Polska
