W najnowszym raporcie GUSu, pracownicy tego urzędu postanowili między innymi odpowiedzieć na pytanie: „Ile osób zarabia na umowach cywilnoprawnych?”. Z ich analizy wynika, że w 2020 roku liczba ludzi, dla których taka forma zatrudnienia była głównym źródłem zarobku, spadła o jedną czwartą. Choć wcale nie oznacza to, że znacznie więcej osób zaczęło pracować na umowie o pracę.
Ile osób zarabia na umowach cywilnoprawnych?
Jak widać na zamieszczonej poniżej tabeli, liczba osób zarabiająca na umowach cywilnoprawnych znacznie spadła w 2020 roku. Jeszcze w 2019 roku na takich umowach pracowało około 1,2 miliona osób, w 2020 roku takich ludzi było już o około 300 tysięcy mniej. Oznacza to, że zaledwie w przeciągu jednego roku liczba osób pracujących na umowie zleceniu lub o dzieło spadła o jedną czwartą.
Źródło: GUS, Wybrane zagadnienia rynku pracy – dane za 2020 r.
Zobacz także: Polski rynek pracy pokazał, że jest najsilniejszy w całej UE
Skąd wynika ten spadek?
Opisany spadek został spowodowany wieloma czynnikami. Najpewniej wielu z tych pracowników założyło w analizowanym okresie fikcyjną jednoosobową działalność gospodarczą (JDG). Zwłaszcza że jak informują eksperci z Polskiego Instytutu Ekonomicznego w jednym ze swoich tygodników, zmiany z ostatnich lat sprawiły, że samozatrudnienie jest obecnie bardziej opłacalne także przy niższych dochodach. Jednak takich pracowników było stosunkowo niedużo, gdyż liczba osób pracujących na JDG od 2018 roku pozostaje na w miarę stabilnym poziomie. Jak możemy wyczytać w raporcie GUSu:
Szacunkowa liczba osób fizycznych prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą, które nie zatrudniały pracowników na podstawie stosunku pracy wyniosła na koniec 2020 r. ok. 1,3 mln i od 2018 r. pozostaje na podobnym poziomie.
Część osób, pracujących wcześniej na umowach cywilnoprawnych, w analizowanym okresie mogło przejść na emeryturę lub rentę. W 2020 roku liczba emerytów i rencistów wyniosła 9 320,2 tys. osób, co oznacza, że w ciągu roku wzrosła ona o 0,5 proc. Jest to stosunkowo spory przyrost, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że w 2020 roku wybuchła pandemia, a koronawirus jest szczególnie groźny dla ludzi w podeszłym wieku.
Z pewnością części z tych 300 tysięcy osób udało się w 2020 roku dostać umowę o pracę. Jednak ustalenie liczby takich ludzi jest niezwykle trudne ze względu na fakt, że GUS nie opublikował informacji odnośnie wzrostu liczby osób pracujących na umowie o pracę we wspomnianym roku.
Zobacz także: Bankierów ubywa szybciej niż górników. Jak zmienia się rynek pracy?
