AmerykiGospodarka

Chevron Corporation może wznowić produkcję w Wenezueli. Ropa popłynie do USA!

Chevron Corporation otrzymało licencję, dzięki której przedsiębiorstwo to znowu będzie mogło produkować ropę naftową w Wenezueli, a następnie eksportować ją do Stanów Zjednoczonych

Wraz z tym, jak Nicolas Maduro zasiadł do rozmów z opozycją w Meksyku, Stany Zjednoczone zniosły kolejne sankcje nałożone na Wenezuelę. Wydały one Chevron Corporation licencję, dzięki której przedsiębiorstwo to znowu będzie mogło produkować ropę naftową w Wenezueli, a następnie eksportować ją do Stanów Zjednoczonych. Co więcej, prawdopodobne jest, iż w najbliższej przyszłości zostaną odmrożone wenezuelskie fundusze aktualnie zablokowane na kontach w europejskich oraz amerykańskich bankach. 

Amerykanie zaczęli łagodzić kurs wobec Wenezueli

Po tym, jak w 2018 roku Nicolas Maduro, według organizacji międzynarodowych, w nieuczciwy sposób wygrał wybory prezydenckie, Stany Zjednoczone znacznie zaostrzyły kurs wobec Wenezueli. Państwo to wprowadziło wiele dotkliwych sankcji. Choćby zakazano importu dóbr od tamtejszych państwowych firm. Doprowadziło to do tego, że sektor wydobywczy najbardziej zasobnego w ropę naftową kraju na świecie upadł. Branża ta znalazła się w tak złej sytuacji, że Wenezuela w celu pozyskania zagranicznych walut, zaczęła sprzedawać maszyny należące do PDVSA, największego krajowego producenta ropy naftowej, na złom (szerzej o tej kwestii pisaliśmy tutaj: Eksport złomu, czyli jak Wenezuela próbuje uzyskać zagraniczne waluty)! Jednakże wraz z nadejściem 2022 roku sytuacja zaczęła się dynamicznie zmieniać. 

Na początku tegorocznego marca doszło do pierwszego od wielu lat spotkania między wysokimi rangą urzędnikami Wenezueli i Stanów Zjednoczonych. Co prawda, rozmowy nie zakończyły się sukcesem ze względu na maksymalistycznie nastawienie obu stron, ale były one kontynuowane. To właśnie w ich ramach doszło do serii decyzji wykonanych zarówno przez Stany Zjednoczone, jak i Wenezuelę mających pokazać, że strony są skłonne do ustępstw. Nicolas Maduro spotkał się z przedstawicielami największej opozycyjnej wenezuelskiej partii Platformy Jedności na czele, której stoi Juan Guaido. Do tego uwolnił on, pochodzących ze Stanów Zjednoczonych, więźniów. Z kolei USA wypuściło siostrzeńców żony prezydenta Nicolasa Maduro, skazanych w 2017 roku za handel narkotykami oraz, co nawet ważniejsze, częściowo poluzowały sankcje nałożone na wenezuelski sektor wydobywczy. 

Zobacz także: Stany Zjednoczone luzują sankcje nałożone na Wenezuelę. Ropa popłynie do Europy!

Otóż Stany Zjednoczone w czerwcu zgodziły się na to, aby dwa europejskie przedsiębiorstwa zaczęły transportować wenezuelską ropę do Europy. Zgodnie z ówczesnymi postanowieniami, włoski koncern Eni oraz hiszpańska firma Repsol zyskały pozwolenie na otrzymywanie ropy od PDVSA w zamian za umarzanie niespłaconych długów. Przy czym firmy te mogły sprzedawać uzyskaną w taki sposób ropę jedynie w Europie, zmagającą się z poważnym kryzysem energetycznym. Co interesujące takiego pozwolenia wtedy nie otrzymał amerykański gigant Chevron Corporation. Jednakże, jak wynika z doniesień agencji prasowej Reuters i to się zmieniło. 

Chevron Corporation może wznowić produkcję w Wenezueli. Ropa popłynie do USA i tylko do tego kraju

Wraz z tym, jak rozmowy między Maduro a jego oponentami politycznymi w Meksyku zostały wznowione po ponad roku przerwy, Stany Zjednoczone wydały wspomnianej firmie specjalną licencję. Dzięki niej Chevron Corporation oraz jego spółki zależne, które przed nałożeniem sankcji wytwarzały w południowoamerykańskim kraju 200 tys. baryłek ropy dziennie, mogą wznowić produkcję. Co więcej, spółka będzie mogła sprowadzać sprzęt potrzebny do przetwarzania wenezuelskiej ciężkiej ropy na taką nadającą się do eksportu. Jednakże, co warto zaznaczyć, licencja zawiera wiele restrykcji. 

Zobacz także: Skażone paliwo w Singapurze. Port zawiesi licencję firmie Glencore

Po pierwsze jest ona tymczasowa. Będzie ona obowiązywać przez najbliższe szczęść miesięcy, a po upływie tego będzie ona automatycznie przedłużana co miesiąc. Przy czym, USA może zawiesić jej funkcjonowanie, jeżeli uzna to za stosowne. Do tego nadal Chevron Corporation nie może rozbudowywać wenezuelskich pól naftowych. Co więcej, Stany Zjednoczone nie spełniły jednych z ważniejszych żądań Maduro. Amerykańskie przedsiębiorstwo nie może ani przekazywać płatności w żadnej formie PDVSA, ani płacić podatków w Wenezueli. Oznacza to, że firma może otrzymać od państwowej spółki czarne złoto jedynie w zamian za umorzenie długów. Ponadto cała wytworzona przez przedsiębiorstwo ropa może trafić jedynie do Stanów Zjednoczonych. Jednakże na tym nie kończą się działania, które jak zaznacza Departament Skarbu USA, mają na celu „łagodzić cierpienie wenezuelskiego narodu i wspierać odbudowę demokracji”. 

Wenezuela otrzyma bardzo potrzebną jej mieszkańcom pomoc humanitarną

Otóż na spotkaniu w Meksyku, zarówno aktualne władze, jak i opozycja zaapelowały, aby fundusze Wenezueli aktualnie zamrożone na kontach zagranicznych banków zostały przekazane ONZ, które to wydałoby je organizację pomocy humanitarnej na terenie kraju. Przy czym apel ten spotkał się z pozytywną reakcją Unii Europejskiej oraz USA. Oznacza to, że w najbliższych miesiącach do Wenezueli mogą trafić środki wynoszące, jak wynika z informacji opublikowanych przez agencję Reuters, nawet ponad 3 miliardy dolarów. Przy czym bardzo przydadzą się one mieszkańcom tego kraju.

Zobacz także: Boliwar wenezuelski: Maduro chce oddolaryzować gospodarkę

Jak wskazywaliśmy na łamach naszego portalu, sytuacji w Wenezueli się poprawia. Choćby roczna stopa inflacji w tym kraju spada, a w październiku wyniosła już „tylko” 155,8 proc., gdzie jeszcze nie tak dawno temu osiągała ona poziom przekraczający 13 tys. proc. Do tego w pierwszym kwartale tego roku PKB kraju miał być aż o 17,04 proc. większy niż rok temu. Jednakże to, że jest lepiej, nie oznacza, że jest dobrze. Ze względu na skalę ubóstwa nadal wielu Wenezuelczyków decyduje się na imigrację. Do tego, z ankiety przeprowadzonej przez tamtejszych badaczy wynika, że obecnie aż 78 proc. populacji martwi się brakiem żywności, przy czym rok temu odsetek ten wynosił aż 88 proc.

Bieda, hiperinflacja i brak towarów powodują rekordowy exodus Wenezuelczyków do USA

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Adam Suraj

Ekonomista zarażony miłością do tej nauki przez Ha-Joon Chang. To on pokazał, że ekonomia to nie są nudne obliczenia, a nauka o życiu społecznym.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker