Gospodarka Francji podnosi się po kryzysie – państwo nad Sekwaną wraca na drogę „ekspansji gospodarczej”
Gospodarka Francji jest istotną częścią obecnego systemu ekonomicznego, dlatego jej prognozowana względna stabilność napawa ulgą
Gospodarka Francji jest drugą co do wielkości w Unii Europejskiej oraz siódmą na świecie. Nie ulga wątpliwości, że jest istotnym graczem ekonomicznym w skali globalnej. Niestety, tak jak większość państw Starego Kontynentu Francja nie zdołała uniknąć reperkusji gospodarczych pandemii, co zaowocowało recesją w 2020 roku. Dodatkowo obecny kryzys energetyczny związany z wojną na Ukrainie nie ułatwia odbudowy. Mimo tego wszystkiego francuska gospodarka wydaje się względnie stabilna.
Gospodarka Francji i jej zmiany w ciągu ostatnich lat
Gospodarka Francji jest istotna dla prosperity tej części świata. Kiedyś funkcjonowało powiedzenie „gdy Francja kichnie, Europa ma katar”. Nawet dziś w bardziej zglobalizowanym świecie możemy dostrzec w tych słowach cień prawdy. Chociaż sama Francja również nie jest wolna od wpływu innych gospodarek. Udowodnił to rok 2020, gdy PKB tego państwa spadło, aż o 7,9%. Spowodowało to, że gospodarka cofnęła się mniej więcej do poziomu z 2015 roku.
Zobacz także: Zmiana PKB państw Europy. Które z nich zdołały nadrobić kryzys?
W 2021 roku odbicie gospodarcze po pandemii było imponujące. Wzrost notowany był na poziomie 6,8%. Według założeń w tym roku wzrost ma osiągnąć 2,6%, a gospodarka wróci do poziomu z 2019 roku. Według analityków kolejny rok minie jednak pod znakiem spowolnienia gospodarczego.
Bank Francji podzielił swoją analizę na trzy fazy. Pierwszą z nich jest faza lepszej odporności na kryzys w 2022 roku. Wzrost PKB ma być większy, niż zakładano, pomimo utrzymujących się trudności po stronie podażowej. Wszystko dzięki prężnemu popytowi i odbiciu w sektorze usług.
Fazą drugą ma być gwałtowne spowolnienie zaczynające się już tej zimy. Zmniejszenie aktywności w ostatnim kwartale ma być spowodowane m.in. szokiem cen gazu w Europie w okresie letnim, połączonym z zamknięciem dostaw do Unii Europejskiej przez Rosję.
Zobacz także: Francja wysyła gaz do Niemiec w ramach europejskiej solidarności
Dalsze projekcje na 2023 rok są obarczone znaczną niepewnością związaną z przebiegiem wojny na Ukrainie. Dodatkowe ryzyka związane są z ilością i ceną dostaw gazu, a także ze skalą i czasem trwania rządowych działań mających na celu odciążenie gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. Warto zaznaczyć, że Francja przeznaczyła najwięcej środków w 2022 roku na pomoc gospodarce. Przewiduje się, że w przyszłym roku wzrost PKB wyniesie ok. 0,4%.
Trzecią fazą jest zakładany powrót do ekspansji gospodarczej w 2024 roku. Według Banku Francji wzrost ma wynieść wtedy 1,8% PKB.
Pozostałe wskaźniki makroekonomiczne Francji
Pod względem inflacji HICP Francja radzi sobie lepiej niż wszystkie inne państwa Unii Europejskiej. Praktycznie w każdym miesiącu zamyka stawkę poziomu wzrostu cen (Więcej: Październikowa inflacja w Europie. Znowu wyprzedzamy Czechów). Nie oznacza to jednak, że inflacja nie jest problemem. Już w 2021 przekroczyła cel inflacyjny wynoszący 2%. Szacuje się, że w tym roku jej poziom ukształtuje się na poziomie 5,8%, czyli powyżej progu inflacji pełzającej.
Zobacz także: Nad całą Hiszpanią niebo jest zachmurzone – Kryzys na Półwyspie Iberyjskim
Prognozy na 2023 roku zakładają, że inflacja spadnie do ok. 4,4% w skali roku. W scenariuszu analitycznym założono, że ceny energii, a także ropy i gazu, będą podążać za cenami kontraktów terminowych, a wstrzymanie dostaw rosyjskiego gazu powinno zostać częściowo zrekompensowane dostępnością alternatywnych źródeł, a także dzięki oszczędności energii.
W ramach tego scenariusza przewiduje się, że ceny energii elektrycznej będą kształtować się podobnie jak w 2022 roku. Natomiast ceny gazu będą się stopniowo obniżały i do połowy 2024 roku powrócą do poziomów uzasadnionych cen rynkowych. Bank Francji zaznacza, że korekta cen gazu może być bardziej ograniczona ze względu na stopniowe znoszenie tarcz cenowych. W negatywnej opcji projekcji, zakładającej niewyregulowanie się cen surowców, niewykluczona jest nawet recesja.
Zobacz także: Saint-Malo, największy na świecie statek hybrydowy zacznie kursować między Francją a Anglią od 2024 roku
W 2024 roku inflacja wciąż ma pozostać nieznacznie powyżej celu inflacyjnego na poziomie 2,4%. Stopa bezrobocia będzie kształtować się na względnie podobnej wysokości 8% w całym analizowanym okresie. W obecnym roku ma osiągnąć najniższy wskaźnik 7,7%, aby w 2023 wzrosnąć do 8,1%.
Dług publiczny według Komisji Europejskiej ma zacząć nieznacznie spadać, jednak wciąż będzie utrzymywał się na względnie wysokim poziomie przekraczającym 110% PKB państwa.
Francja staje się coraz ważniejszym partnerem handlowym Polski