Brytyjska inflacja w październiku zaciągnęła ręczny. Najwyższy spadek odczytu od 1992 r.

Inflacja w Wielkiej Brytanii zaczyna odpuszczać. Brytyjska inflacja konsumencka w październiku wyniosła 4,6 proc. wobec oczekiwań rynku na poziomie 4,8 proc. To także dużo mniej od odczytu z poprzedniego miesiąca (6,7 proc.). Taki spadek odczytu brytyjskiej inflacji nie był widziany od ponad 30 lat. Czy walka z inflacją przyniosła skutek? Czy Wielka Brytania zbliża się do końca okresu podwyższonej inflacji?

• Inflacja w Wielkiej Brytanii wyniosła 4,6 proc. w październiku 2023 r. – poinformowało ONS.

• Brytyjska inflacja we wrześniu wynosiła 6,7 proc.

• Brytyjska inflacja jest najniższa od 2 lat.

Brytyjska inflacja w październiku niższa od oczekiwań

Brytyjska inflacja w październiku mocno spadła. Indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniósł 4,6 proc., poinformowało Office for National Statistics (ONS), odpowiednik polskiego GUS. Rynek średnio oczekiwał poziomu 4,8 proc. To sporo mniej od wrześniowego odczytu na poziomie 6,7 proc. W szybszym tempie brytyjskie odczyty inflacji spadały ostatnio w 1992 r. To także najniższy odczyt od 2 lat. 

Wobec września inflacja nie zmieniła się – miesiąc do miesiąca średni wzrost cen wyniósł 0 proc. Hamuje także inflacja bazowa – z poziomu 6,1 proc. we wrześniu do 5,7 proc. w październiku. To także mniej od oczekiwanych 5,8 proc. 

Zobacz też: Zaskakujący spadek inflacji w Wielkiej Brytanii. Czy to ulga dla Banku Anglii?

Sunak spełnił obietnicę?

Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak zapowiadał na początku tego roku, że rząd i Bank Anglii doprowadzą do końca roku do zduszenia inflacji o połowę. Wszystko wskazuje na to, że cel ten udało się osiągnąć już w październiku. Styczniowa inflacja konsumencka w Wielkiej Brytanii wynosiła 10,1 proc. Swój szczyt osiągnęła natomiast nieco wcześniej – w październiku 2022 r. Wówczas odczyt wyniósł 11,1 proc. Obecne 4,6 proc. można więc częściowo powiązać z efektem bazy.

Inflacja CPI w Wielkiej Brytanii od 1989 r. do września 2023 r. Odczyt w październiku wyniósł 4,6 proc. Źródło: Statista

Brytyjscy analitycy przyczynę spadku inflacji widzą jednak w taniejącej energii. Brytyjski regulator Ofgem zdecydował niedawno o obniżeniu limitu cen energii, a tym samym wysokości rachunków, jakie dostawcy energii wystawiają Brytyjczykom. W przyszłym tygodniu ma zostać ustalony limit na nowy rok – od jego wysokości będzie w dużym stopniu zależało, jak dalej będą kształtować się ceny energii, a co za tym idzie – także inflacja.

Grant Fitzner, główny ekonomista ONS, mówił:

Inflacja znacznie spadła w ciągu miesiąca, ponieważ po zeszłorocznym gwałtownym wzroście kosztów energii nastąpiła niewielka obniżka limitu cen energii w tym roku. Ceny żywności nie zmieniły się w ciągu miesiąca, po wzroście o tej porze w ubiegłym roku, podczas gdy ceny hoteli spadły, co przyczyniło się do zepchnięcia inflacji do najniższego poziomu od dwóch lat.

Ceny żywności praktycznie nie zmieniły się od poprzedniego miesiąca, a koszty życia nadal drenują portfele Brytyjczyków. Brytyjska opozycja skomentowała najnowsze dane o inflacji stwierdzeniem, że to nie czas, aby ministrowie strzelali korkami od szampana.

Kanclerz Jeremy Hunt rzeczywiście ostrożnie komentował najnowszy wynik:

Mamy do wykonania jeszcze wiele pracy, żeby doprowadzić inflację do celu na poziomie 2 proc. Jesteśmy u progu zwycięstwa walki z inflacją i możemy coraz bardziej skupiać się na następnej części naszego planu, jakim jest długoterminowy wzrost gospodarczy brytyjskiej gospodarki.

Koniec podwyżek stóp procentowych w Wielkiej Brytanii?

Bank Anglii od dwóch miesięcy pozostawia stopy procentowe bez zmian. Główna stopa wynosi obecnie 5,25 proc. Dla Wielkiej Brytanii to najwyższy poziom od przeszło 15 lat. Najnowsze odczyty inflacji dają Brytyjczykom nadzieję, że do kolejnych podwyżek w najbliższym czasie nie dojdzie, a efekty polityki pieniężnej zaczęły być widoczne. 

Zobacz też: Brytyjczycy opóźniają zakaz sprzedaży samochodów spalinowych

Przypomnijmy, że mechanizm stóp procentowych działa na gospodarkę z pewnym opóźnieniem – skutki podwyżki stóp procentowych najczęściej można zaobserwować po kilku miesiącach, czasem nawet i roku.  

Bezpośredni cel inflacyjny Banku Anglii wynosi 2 proc. bez zakresu odchyleń, jak ma to miejsce w Polsce. Trzeba zatem pamiętać, że choć psychologicznie po ostatnich rekordowych odczytach inflacja CPI na poziomie 4,6 proc. może się wydawać niska, to nadal jest ponad dwukrotnie wyższa od zakładanego celu.

Wpłaty na najbiedniejszych spadły o połowę. Bank Światowy krytykuje Wielką Brytanię