Wiodące miasta akademickie w Polsce. Tam gdzie studenci, tam rozwój [RANKING]
W rankingu przygotowanym przez PIE wśród najbardziej akademickich miast przodują Warszawa, Kraków oraz Wrocław.
W Polsce studiuje 1,2 mln osób. To przede wszystkim ludzie młodzi, którzy mogą wybierać z oferty 364 uczelni zlokalizowanych w 94 miastach. Miasta, które odznaczają się wysoką akademickością, najczęściej cieszą się także wysokim stopniem rozwoju społeczno-gospodarczego. Jakie są najważniejsze miasta akademickie w Polsce?
- Największą akademickością w Polsce może pochwalić się Warszawa.
- W rankingu najbardziej akademickich miast w Polsce przodują Warszawa, Kraków oraz Wrocław.
- Najwięcej studentów w przeliczeniu na liczbę mieszkańców znajduje się w Poznaniu.
- Im bardziej akademickie miasto, tym co do zasady większy rozwój społeczno-gospodarczy miasta.
Najważniejsze miasta akademickie w Polsce
W 2022 r. liczba studentów w Polsce wynosiła 1,2 mln. Od wyboru uczelni i miasta najczęściej zależą dalsze życiowe losy. Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego na podstawie Rankingu Szkół Wyższych Perspektywy 2023, wyróżnili 31 Wiodących Miast Akademickich i porównali poziom ich akademickości.
Akademickość została oceniona na podstawie 7 kryteriów, które obejmowały: prestiż, liczbę absolwentów na rynku pracy, potencjał naukowy, innowacyjność, efektywność naukową, warunki kształcenia oraz umiędzynarodowienie. Wyniki zostały przedstawione w raporcie Akademickość miast (II). W aneksie można znaleźć wskaźniki, jakie przyjęto dla danych kryteriów. Przykładowo na prestiż składa się (1) ocena przez kadrę akademicką oraz (2) uznanie międzynarodowe.
Tak powstał ranking najbardziej akademickich miast w Polsce, którego niekwestionowanym liderem została Warszawa, uzyskując indeks akademickości na poziomie 100 pkt. Na drugim miejscu uplasowano Kraków (50,1 pkt). Na trzecim Wrocław (42,6 pkt). W czołówce znalazły się jeszcze Poznań, Gdańsk, Lublin, Katowice, Łódź, Szczecin oraz Białystok. Szczegółowe wartości indeksu, jakie otrzymały poszczególne miasta, można odczytać z poniższego wykresu.
Zobacz też: Biden umorzy studenckie długi. Wynoszą już niemal 2 bln USD
Na akademickości zyskuje Gdańsk i Lublin, traci Łódź i Rzeszów
PIE podobny ranking stworzył w 2019 r. W ciągu 4 latach z 5. na 7. pozycję awansował Gdańsk. Jedną lokatę zyskały Katowice, a stracił Lublin. Z kolei o dwie pozycje w dół spadła w rankingu Łódź. Najbardziej z wszystkich 31 Wiodących Miast Akademickich zyskał Lublin, który awansował aż o 6 pozycji. Najmocniej spadły Siedlce (6 pozycji) oraz Rzeszów (5 pozycji).
Najważniejsze miasta akademickie w Polsce pod względem liczby studentów
Nikogo raczej nie zaskoczy fakt, że Warszawa jest także najważniejszym ośrodkiem akademickim w Polsce pod względem liczby studentów. W 2023 r. w stolicy studiowało 247 tys. osób. na 69 uczelniach, czyli 20 proc. wszystkich studentów w Polsce. Na drugim miejscu znajduje się Kraków (128 tys.), na trzecim Poznań (114 tys.). Kolejne miejsca w pierwszej dziesiątce zajmują: Wrocław (104 tys.), Łódź (72 tys.), Gdańsk (67 tys.), Lublin (59 tys.), Katowice (51 tys.), Rzeszów (34 tys.) oraz Toruń (31 tys.).
Najłatwiej można spotkać studenta w Poznaniu. Tutaj aż 210 na 1000 mieszkańców stanowią studenci, co czyni stolicę Wielkopolski najbardziej „zaludnionym przez studentów” miastem w Polsce. Drugie są Katowice (182 na 1000 mieszkańców), a trzeci Lublin (174/1000).
Im wyższa akademickość, tym większy rozwój miasta
Analitycy PIE zaznaczają, że pomiar wpływu danego czynnika na sytuację regionu jest zadaniem trudnym. Z licznych badań wynika jednak, że akademickość ma pozytywny wpływ na rozwój społeczno-gospodarczy miasta i jest jednym z jego najważniejszych zasobów.
Analitycy przyjrzeli się, jak poziom akademickości polskich miast ma się do ich rozwoju społeczno-gospodarczego. Listę wskaźników, jakie przyjęto dla oceny poziomu rozwoju społeczno-gospodarczego miast przedstawia poniższa tabela. Szczegółowe informacje można uzyskać w raporcie.
Okazuje się, że akademickość ma związek z rozwojem miasta. Jak widać na poniższym wykresie, najczęściej wysoki poziom akademickości idzie w parze z wysokim rozwojem społeczno-gospodarczym miasta. Tak jest w przypadku Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Poznania, Gdańska, Katowic i Lublina. Miasta, które mimo wysokiej akademickości, gorzej wypadają w zakresie swojego rozwoju to Łódź i Szczecin. Niedawno napisałem artykuł o problemach Łodzi w kontekście jej wyludniania się.
Z kolei miasta, które charakteryzują się niższą akademickością od przeciętnej, to także miasta, gdzie rozwój społeczno-gospodarczy jest niższy. Wśród nich znajdują się m.in. Białystok, Bydgoszcz, Kielce, Olsztyn, Toruń czy Zielona Góra.
Dr Katarzyna Dębkowska, kierowniczka zespołu foresightu gospodarczego PIE, tak skomentowała wyniki analiz:
Raport PIE potwierdził występowanie wyraźnej współzależności pomiędzy akademickością a rozwojem społeczno-gospodarczym miast. W miastach o wyższym rozwoju społeczno-gospodarczym częściej znajdziemy uczelnie, które są wysoko oceniane w rankingach ze względu na poziom kształcenia. Jednocześnie funkcjonowanie dobrych uczelni w mieście przekłada się na większy rozwój samego miasta. Uczelnie w mieście to zasób, który przekłada się na większą liczbę mieszkańców, rozwój wszelkiego rodzaju infrastruktury, wzrost poziomu życia czy atrakcyjniejszy rynek pracy.”
Zobacz też: Udany program zniżek studenckich Ryanair działa już szósty rok
Liczba uczelni w Polsce spada
W Polsce rokrocznie zmniejsza się liczba uczelni. Przyczyną jest spadek liczby uczelni zawodowych oraz uczelni niepublicznych. Liczba uczelni niepublicznych w ciągu 10 lat zmniejszyła się o ⅓, jednak wciąż jest ich więcej niż publicznych, bo ok. 60 proc. Spada też liczba uczelni zawodowych, choć nadal stanowią one większość, bo ok. 2/3 wszystkich polskich uczelni.
Studenci nadal preferują studia stacjonarne (⅔ z nich). 80 proc. z nich kształci się na uczelniach akademickich, a 20 proc. na zawodowych. Zdecydowanie częściej na zdobycie wyższego wykształcenia decydują się kobiety. Studentki stanowią 58 proc. ogółu osób uczących się na uczelniach w Polsce.
Zapracowany jak student. Jak praca podczas studiów przekłada się na późniejsze zarobki?