Ukraina potrzebuje ogromnych środków na odbudowę gospodarki oraz infrastruktury. Według wyliczeń rządu ukraińskiego kraj potrzebuje aż 7 mld dolarów miesięcznie. W związku z powyższym Bank Światowy zatwierdził kolejne już wsparcie dla Ukrainy wynoszące 4,8 mld dolarów. W stosunku do potrzeb jest to kwota niewielka, jednak pozwoli w pewnym stopniu zrekompensować straty gospodarcze.
Ukraina potrzebuje drugiego planu Marshalla
W mijającym tygodniu odbyła się debata organizowana przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz Bank Światowym, w której uczestniczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński. Podczas swojego przemówienia, Zełeński wyliczał, jak duża kwota potrzebna jest do odbudowy gospodarki.
Ukraina potrzebuje 7 miliardów dolarów miesięcznie, aby zrekompensować straty gospodarcze spowodowane wojną z Rosją — mówił prezydent Ukrainy
Zobacz także: Konflikt w PAŻP: Eurocontrol wprowadza masowe odwołania lotów w Polsce
Natomiast drugi z przedstawicieli ukraińskiego rządu, premier Denys Szmyhal wskazywał, że PKB kraju może zmniejszyć się o ok. 50% i Ukraina będzie potrzebować czegoś na wzór planu Marshalla. Skala powojennego wsparcia będzie kluczem do powrotu gospodarki na odpowiednie tory. Do tego jednak jeszcze długa droga. Podstawowym celem jest zakończenie wojny zgodnie z interesami narodu ukraińskiego.
Zobacz także: Rosja i Białoruś są bliskie bankructwa. Bank Światowy ostrzega przed problemami
Bank Światowy to główne wsparcie dla Ukrainy
Dotychczasowa wartość wsparcia międzynarodowego wynosi już 3,8 mld dolarów. Bank Światowy zdecydował się na kolejną pomoc na kwotę 4,8 mld dolarów. Według szacunków waszyngtońskiej instytucji dotychczasowe straty infrastrukturalne sięgają ok. 60 mld dolarów.
Zobacz także: Bank Światowy zatwierdził 723 mln USD wsparcia finansowego dla Ukrainy!
Dane napływające z ukraińskiego rządu wskazują jednak na zdecydowanie większe straty materialne. Z ich wyliczeń wynika, że co najmniej 30% infrastruktury jest uszkodzona lub zniszczona. Jeżeli to prawda, koszty mogą iść nie w dziesiątki a w setki miliardów dolarów. Trudno jednoznacznie stwierdzić, które wyliczenia są bliższe prawdzie.
Międzynarodowe organizacje (Bank Światowy, MFW, OECD) wiele razy już dokonywały pomocy finansowej dla krajów obarczonych wojnami (Mali czy Irak). Co więcej, organizacje te Ukrainę wspierają już od aneksji Krymu. W okresie 2014-2017, Bank Światowy oraz OECD łącznie przeznaczyły 9 mld dolarów wsparcia finansowego w formie dotacji i pożyczek. Obecnie, istnieje jeszcze większa potrzeba wsparcia i miejmy nadzieję, że organizacje międzynarodowe oraz silne kraje zachodnie dojdą do konsensusu i opracują wspólny „Plan Marshalla dla Ukrainy”.
Apartheid w Banku Światowym i MFW? O niesprawiedliwości i nierównościach w tych instytucjach
